Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors.
Please consider supporting us by disabling your ad blocker.

Responsive image


WrestleMania VI

WrestleMania VI
Motto gali

The Ultimate Challenge

Informacje
Promocja

World Wrestling Federation

Data

1 kwietnia 1990

Widownia

67 678

Hala

SkyDome

Miejsce

Toronto, Kanada

Gale pay-per-view – chronologicznie
Royal Rumble (1990) WrestleMania VI SummerSlam (1990)
WrestleMania – chronologicznie
WrestleMania V WrestleMania VI WrestleMania VII

WrestleMania VI była szóstą edycją gali pay-per-view z cyklu WrestleMania, która została wyprodukowana przez World Wrestling Federation. Miała miejsce 1 kwietnia 1990 w SkyDome w Toronto w Kanadzie. Była to pierwsza WrestleMania organizowana poza terenami Stanów Zjednoczonych. Na gali pojawiło się 67 678 fanów – była to rekordowa liczba w SkyDome w tamtym czasie.

Pomimo rekordowej liczby osób na widowni, gala jest zapamiętywana za „The Ultimate Challenge” – walką wieczoru był pojedynek pomiędzy Hulkiem Hoganem (WWF World Heavyweight Championem) oraz The Ultimate Warriorem (WWF Intercontinental Championem), gdzie oba tytuły były na szali. 3 lutego 1990, tydzień po tym jak Hogan wyrzucił Warriora w 1990 Royal Rumble matchu, Hogan zażądał „The Ultimate Challenge” do Warriora, wiedząc, że obaj są najsilniejszymi wrestlerami w World Wrestling Federation. 10 lutego, walka została oficjalnie potwierdzona jako walka wieczoru WrestleManii VI przez Prezydenta WWF Jacka Tunney’a. 24 lutego, Tunney ogłosił, że tytuły WWF World Heavyweight Championship i WWF Intercontinental Championship będą na szali po raz pierwszy w historii. Na WrestleManii, Warrior wygrał po raz jedyny World Heavyweight Championship.

Na WrestleManii VI, Brutus Beefcake stał się pierwszą osobą, która wygrała walkę przypinając Mr. Perfecta w telewizyjnej walce, kończąc jego bycie niepokonanym od debiutu w 1988. Hennig był już pokonywany w walkach na house show przed WrestleManią, lecz komentatorzy o tym nie wspominali, nie psując jego „perfekcyjnego rekordu”.


Previous Page Next Page